wtorek, 28 lipca 2015

ASTOR STYLE LIP LACQUER OPINIA



Szminki z tej serii na stałe zagościły w mojej torebce. Nigdy nie miałam jeszcze tak trwałego efektu po żadnej pomadce. Od pewnego portalu jakiś czas temu dostałam do testowania matową pomadkę o kolorze 215 Just So Stylish i błyszczącą 145 Vintage Style. Oba typy łączą w sobie silne krycie pomadki i łatwość aplikacji błyszczyka. Wygodne i dokładne aplikatoy niewątpilwie należy do wielkich atutów.

Błyszczący odcień urzekł mnie
1 eleganckim i wygodnym opakowaniem 
2 właściwściami nawilżajacymi
3 błyskiem, długotrwałością oraz intensywnością koloru
4 dodatkiem wielu witamin A, C i E, które odpowiadają za uczucie gładkości oraz delikatności 5 wydajnością 

Matowy odcień to co w nim cenię: 
1 eleganckie i wygodnye opakowanie
2 obecność nawilżających i odżywiających składników 
3 formę musu który daje przyjemne doznania 
4 elegancki matowy kolor idealny na każda okazję 
5 kolor nie blaknie i zachowuje intensywność przez długi czas 
6 wydajność 

Podsumowując pomadki z serii ASTOR STYLE LIP LACQUER są wygodne, modne i wydajne.

Serdecznie polecam ja w nich się zakochałam. 


poniedziałek, 20 lipca 2015

Wygrana od Jacobs



Ostatno od Jacobs za wytrwałe projektowanie dostałam pyszną niespodziankę. Kto z Was się załapał?

Nominacja Liebster Blog Award




Nominacja Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera  w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Po odebraniu nagrody, należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 osób, informujesz ich o tym oraz zadajesz im 11 pytań.Nie wolno nominować bloga, który cię nominował.

Ja zostałam nominowana jakiś czas temu  przez http://dlaniejdlaniego007.blogspot.com/ Dziękuję Patrycja i przepraszam że tak długo nie odpowiadałam ale po prostu nie widziałam tego. :( 



Teraz odpowiem na pytania :) 


1. Skąd pomysł na bloga?
Razem z moją koleżanką natknęłyśmy się na inne blogi o podobnej tematyce i chciałyśmy spróbować jak to jest być testerką i dawać opinie o kosmetykach. :P 
2. Twój ulubiony zwierzak? 

3. Od kiedy prowadzisz bloga ? 
od czerwca 2013 z tym że miałam długie przerwy i teraz wracam
4. Twoje ulubione zajęcie?
oglądanie filmów w wersji anglojęzycznej i zabawa w tłumacza :P 
5. Czy lubisz seriale? 
Kocham rózne seriale teraz np oglądam powtórki Rancza
6. Ulubiona pora roku ? 
Lato
7. Co sądzisz o portalach społecznościowych takich jak Facebook czy Nasza Klasa ? 
Cenię je za to że są wielofunkcyjne nie tylko trzymamy tu kontakt ze znajomymi ale i poznajemy nowych ludzi. Bardzo mi się podoba to, że można tu też znalźć wiele ciekawych akcji i testowań. 
8. Co sądzisz na temat wypełniania płatnych ankiet przez internet ? 
Jeszcze nie próbowałam więc nie mam opinii, ale raczej sie boję takich eksperymentów.  
9. Jaki jest Twój ulubiony sklep internetowy ? 
Zalando
10. Czy często robisz zakupy przez internet ? 
Raz w miesiąću 
11. Wyraź swoją opinię na temat takich nominacji. 
Bardzo mi sie podoba taki pomysł bo w ten sposób możemy poznać nowych blogerów i nauczyć się od nich wielu ciekawych rzeczy. 

Nominuję:
5. http://moje-freegadzety.blogspot.com/
6. http://poszukiwaczkaprobek.blogspot.com/
7. http://freebify.blogspot.com/
8. http://frikowo.blogspot.com/
9. http://rajtestowaniaorazgadzetow.blogspot.com/
10. http://gadzeciarek.blogspot.com/
11. http://mycrazycolorfulworld.blogspot.com/ 

 Moje pytania :


1. Dlaczego prowadzenie bloga jest jedną z Twoich pasji.
2. Skąd czerpiesz pomysły na ulepszanie bloga?
3 Kto Ci udziela informacji o technicznej stronie prowadzenia bloga??
4. Co myślisz o stronach takich jak ofeminim.pl i wizaż pl?
5. Czy mógła/mógł byś mi polecić fajne i bezpieczne stronki gdzie można załapać się na testy??
6. Czy opinie z blogów takich jak ten pomagają ci w zakupie produktów?
7. Co myślisz o nauce języków obcych??
8. Czy często odwiedzają Cię ludzie z poza Polski na blogu?
9. Jak długo myślisz prowadzić spojego bloga??
10. O jakiej porze roku masz największe natchnienie do pisania postów?
11. Jakie jest twoje hoobby po za blogowaniem?

Pozdrawiam i życzę miłej zabawy :P 

piątek, 17 lipca 2015

Testy żelu pod prysznic Dove

Witam od jakiegoś czasu testuję żel  pod prysznic Dove Caring Protection. Bardzo przypadł mi on go gustu bo w jego skład wchodzą pięknie pachnące naturalne olejki. Jednym z nich jest olejek słonecznikowy. Poprawia on kondycję skóry, niweluje zaczerwienienia i wspomaga nawilżenie naskórka, Jako ciekawostkę powiem Wam, że jest stosowany w profesjonalnych kosmetykach używanych w spa. Zawiera też formułę Nutrium Moisture. Jest to innowacyjna technologia oparta na łagodnych składnikach myjących i odżywczych, które zmniejszają wymywanie lipidów z naskórka oraz utrzymają odpowiednie nawilżenie skóry. Kolejnym składnikiem jest guma guar wspomagająca działanie okluzyjne. Zapewniaja efekt bardziej nawilżonej i jedwabistej skóry zarówno w trakcie jak i po kąpieli. Producent miał rację mówiąc, że bogata formuła żelu odżywia skórę, pozostawia ją jedwabiście gładką już po pierwszej kąpieli. Po kolejnych kąpielach jest ona dobrze nawilżona i odżywiona. Jestem z niego bardzo zadowolona ponieważ pachnie przyjemnie i działa zbawczo na moja przesuszoną skórę. Jedymym malutkim minusikiem jest to że się szybko kończy ale po to właśnie są większe butelki :P Stałam się wielką fanką Dove Caring Protection i w niedalekiej przyszłości odwiedzę sklep aby zakupić kolejną magiczną butelaczkę. Mam też ogromną ochotę sprawdzić inne zapachy :P

Odżywczy żel pod prysznic Dove Caring Protection w 250 ml buteleczce można kupić już za jedyne 8 zł więc uważam , że warto mieć we włąsnym domu taką perełkę kosmetyczną.

Macie już swoje Dove w łazience?? Jakie wrażenia??

czwartek, 16 lipca 2015

Testy Pantene Intensywna Regeneracja


W Pantene Intensywna Regeneracja cenię sobie wiele rzeczy! Piękny zapach, to, że sprawia, że moje włosy po każdym myciu przestają się puszyć,  to, że ładnie się układają, wyglądają zdrowo i pięknie lśnią! „Test igły” zaliczam celująco! :) Dodatkowym atutem jest to, że szampon jest przyjemnie gęsty, dobrze się pieni, zmywa wszelkie zabrudzenia i tłusty osad już przy pierwszym myciu. Ponadto pozostawia przyjemne uczucie śliskości na włosach i pięknie pachnie. 
Odżywka jest odpowiednio gęsta, uwielbiam takie. Jesli chodzi o zapach to utrzymuje się on na włosach długo. Szampon i odżywka sprawiają iż moje włosy są mocniejsze, błyszczące, ładnie się układają. Jestem bardzo zadowolona z testu i juz kupiłam drugi zestaw na zaś bo są w przystępnych cenach.

A jaka jest Wasza opinia na temat serii szamponów Pantene Intensywna Regeneracja?

środa, 15 lipca 2015

Moje pierwsze testowanie z Frendi



        Jakiś czas temu dzięki kampanii Frendi mogłam przetestować ciasteczka firmy Chojecki. Teraz opiszę Wam kilka słów o obu rodzajach.

La Crema Lemon
Ciastka kruche z kremem o smaku cytrynowym   



Opakowanie ciasteczek o smaku cytrynowym posiada piękny soczysty żółty kolor. Na głównej stronie widnieje stylowy złocisty napis z nazwą ciastek, pełną nazwą produktu w języku angielskim, wariant smakowy oraz gramatura. Obok nazwy ciastek widnieje ciekawa grafika z jednym całym i drugim nadgryzionym ciastkiem w otoczeniu cytryn i kremu. 
Na odwrocie pudełka znajdziemy ważne informacje o składzie w wielu językach m.in polskim, angielskim, niemieckim, czeskim, słowackim, ukraińskim, rosyjskim, węgierskim, greckim białoruskim, włoskim, fińskim. Natomiast na innym boku widnieją wartości odżywcze, dane producenta, masa netto oraz warunki przechowywania

Skład


Tabela wartości odżywczych 

Wartości odżywcze
W 100 g
W 1 ciastku (14 g)
Wartość energetyczna:
519 kcal
73 kcal
Białko
5 g
0,7 g
Węglowodany:
62 g
8,7 g
Tłuszcze:
28 g
3,9 g


Jak widać na zdjęciu ciastko jest okrągłe, wymiarami bardzo przypomina biszkopta. Wyglądem jednak nieco się od niego różni bo składa się z mniejszych i większych drobinek kruchego ciasta. W środku ciastko wypełnione jest żółtym, gęstym kremem o smaku cytrynowym. Producent mówi, że w każdym ciastku jest około 30% nadzienia. Według mnie nie okłamuje konsumentów w tej kwestii. Wilgotne i za razem kruche ciastka posiadają piękny mocno cytrynowy aromat. Moja mama twierdzi, że jest zbyt mocny, ale jak dla mnie jest ok bo kocham cytryny w każdej postaci. :P

Plusy:  
- idealny aromat
- przyjemny zapach
- dobra kruchość
- wymiary ciastka są idealne zarówno dla dzieci jak i dorosłego
- eleganckie i stylowe opakowanie

Minusy:
- troszeczkę zbyt tłuste jak na mój gust
- zbyt mała ilość ciastek w opakowaniu jak na takiego łasucha jak ja, producent powinien rozważyć też produkcję większej wersji. 


La Crema Chocolate
Ciastka kruche z kremem czekoladowym



Pudełko od ciastek czekoladowy jest zrobione w podobnym stylu, różni się tylko kolorami. Jest brązowe i  posiada na głównej stronie stylowy złocisty napis z nazwą ciastek. Podobnie jak w wyżej opisanym wariancie smakowym tu też znajdziemy pełną nazwę produktu w języku angielskim, wariant smakowy oraz gramaturę. Grafika też jest łudząco podobna do poprzednich ciastek, jedyną różnicą jest to, że oba ciastka są otoczone czekoladą a nie cytrynami. 
Na odwrocie pudełeczka znajdziemy informacje o składzie w wielu językach m.in polskim, angielskim, niemieckim, czeskim, słowackim, ukraińskim, rosyjskim, węgierskim, greckim białoruskim, włoskim, fińskim. Natomiast na innym boku widnieją wartości odżywcze, dane producenta, masa netto oraz warunki przechowywania

Skład

krem czekladowy 30% (cukier, olej słonecznikowy, czekolada 16% (cukier, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, tłuszcz kakaowy, emulgator: E322 (z soi), aromat) kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu substancja zagęszczająca: E1412, emulgatorE322 (z soi), aromat, mąka pszenna, tłuszcz palmowy, cukier, masło, mąka sojowa, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, mleko w proszku odtłuszczone, syrop glukozowo-fruktozowy, masa jajowa pasteryzowana,substancja spulchniająca E500, sól, aromaty
Produkt może zawierać orzeszki arachidowe, inne orzechy, sezam

Tabela wartości odżywczych 

Wartości odżywcze
W 100 g
W 1 ciastku (14 g)
Wartość energetyczna:
523 kcal
73 kcal
Białko
7,5 g
1 g
Węglowodany:
57 g
8 g
Tłuszcze:
29 g
4 g


Ciastko wymiarami i strukturą jest takie samo jak ciasteczko cytrynowe. Różni się tylko kolorem i nadzieniem. Przy tym wariancie producent obiecuje, że w każdym ciastku jest około 30% nadzienia, także i w tym przypadku się nie myli. 
Zapach ciasteczek nie jest tak mocny jak cytrynowych. Ten wariant smakowy lepiej przypadł mojej mamie, a ja się w nim zakochałam.

Plusy:  
- idealny aromat
- przyjemny zapach
- dobra kruchość
- wymiary ciastka są idealne zarówno dla dzieci jak i dorosłego
- eleganckie i stylowe opakowanie

Minusy:
- troszeczkę zbyt tłuste jak na mój gust
- zbyt mała ilość ciastek w opakowaniu jak na takiego łasucha jak ja, producent powinien rozważyć też produkcję większej wersji. 


Ciasteczka są pyszne i znikają w mgnieniu oka :P Polecam !!!
Kto z Was załapał się na nie i jakie są Wasze opinie na ich temat??

wtorek, 14 lipca 2015

Recenzja dezodorantów z serii Climacool



Opis antyperspirantu w kulce podany przez firmę:

Adidas for Women Climacool Roll - On to przełomowy antyperspirant, który dotrzymuje tempa użytkownikowi. Posiada unikalną Climacool Roll - On formułę z zaawansowaną technologią kapsułek świeżości, które aktywują się podczas ruchu. Antyperspirant w kulce dla kobiet Adidas for Women Climacool Roll - On zapewnia ekstra świeżość, ekstra skuteczność,ekstra orzeźwienie nawet podczas wzmożonego wysiłku. 

Skład: Butane-Isobutane-Propane, Cyclopentasiloxane, Aluminum Chlorohydrate, C12-15 Alkyl Benzoate, Parfum/Fragrance, Disteardimonium Hectorite, Dimethicone, Caesalpinia Spinosa Gum, Hydrogenated Polydecene, Sodium Starch Octenylsuccinate, Sorbitan Sesquioleate, Linalool, Mannitol, Hexyl Cinnamal, Sucrose Stearate, Silica, Limonene, Citronellol, Geraniol, Alpha-Isomethyl Ionone, Hydrated Silica, Gossypium Herbaceum (Cotton) Powder, Citric Acid, Bht, Sodium Ascorbate, Calcium Disodium.

Cena: 11zł / 50ml

Moja opinia o antyperspirancie w kulce.

Jestem ogromną fanka wszelkiego rodzaju dezodorantów w kulce. Stosowałam już wiele i dlatego z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że Adidas Climacool jest w czołówce moich ulubieńców.  Cenię go za fajny, świeży zapach, który utrzymuje się wystarczająco długo nawet przy bardzo wyczerpującej pracy lub w sytuacjach naprawdę stresowych.  Zrobiłam mały eksperyment i  nałożyłam  go na świeżo golone pachy dzięki temu zauważyłam, że jako jeden z niewielu tego typu kosmetyków nie szczypie ani nie podrażnia skóry.  Wielkim plusem jest także to że nawilża skórę pod pachami i nadaje uczucie przyjemnego chłodu. Ponadto szybko się wchłania, nie brudzi  moich ubrań i jest wydajny. Jeśli chodzi o wygląd opakowania to jest ono bardzo poręczne i posiada sportową elegancję.


Daję temu antyperspirantowi  10/10 .


Opis dezodorantu Climacool podany przez firmę:

Antyperspirant Adidas Climacool to skuteczność w ruchu. Unikalna formuła z zaawansowaną technologią kapsułek świeżości aktywowanych podczas ruchu - im więcej się ruszasz, tym lepiej działa. Antyperspirant dla kobiet w sprayu Adidas for Women Climacool Spray zapobiega białym śladom. 

Skład: Butane-Isobutane-Propane, Cyclopentasiloxane, Aluminum Chlorohydrate, C12-15 Alkyl Benzoate, Parfum/Fragrance, Disteardimonium Hectorite, Dimethicone, Caesalpinia Spinosa Gum, Hydrogenated Polydecene, Sodium Starch Octenylsuccinate, Sorbitan Sesquioleate, Linalool, Mannitol, Hexyl Cinnamal, Sucrose Stearate, Silica, Limonene, Citronellol, Geraniol, Alpha-Isomethyl Ionone, Hydrated Silica, Gossypium Herbaceum (Cotton) Powder, Citric Acid, BHT, Sodium Ascorbate, Calcium Disodium.

Cena: 11zł / 150ml

Moja opinia o dezodorancie Climacool.

Ta wersja dezodorantu  idealnie się sprawdza podczas wzmożonego wysiłku nie zostawia śladów na ubraniach nawet tych czarnych i białych. Nie wysusza skóry. Mgiełka świeżości otacza mnie przez wiele godzin. Bardzo cenię w nim sobie, to że ma cudowny delikatny zapach, a nie natrętny tak jak mają inne dezodoranty o podobnej sile działania. Z wersją w sprayu też zrobiłam eksperyment na świeżo ogolonych pachach i doszłam do tych samych wniosków, że nie podrażnai skóry.  Zaobserwowałam też, że po zaaplikowaniu przez długi czas pod pachami nie tylko pięknie pachnę ale i czuję przyjemny chłodzik. Dlatego Climacool w sprayu to mój numer 1 na lato. :P
Jeśli chodzi opakowanie to jest ono bardzo poręczne, pasuje do kobiecej torebki i tak jak  Roll - On posiada sportową elegancję.

Daję temu dezodorantowii  10/10 .

Na koniec podzielę się z wami moją refleksją:
Seria  dezodorantów Climacool jest jak nowoczesna kobieta, delikatna, ale na powera. :D

poniedziałek, 13 lipca 2015

Recenzja depilatora Braun Silk epil 9



Cześć dziewczyny. Dzisiaj dodam recenzję depilatora Braun Silk-épil 9. Nigdy wczesniej nie używałam depilatora. Zazwyczaj goliłam nogi za pomocą jednorazówek lub golarki elektrycznej.  
W tym roku postanowiłam zmienić stare przyzwyczajenia i spróbować czegoś całkiem nowego. 
Po tym jak kurier zapukał do moich dzrzwi z pudełeczkiem, nie mogłam sie doczekać aby zobaczyć jego zawartość. :P

Eleganckie kobiece pudełko było wyposażone w
  • depilator
  • nasadkę masującą o wysokiej częstotliwości
  • nasadkę zapewniająca maksymalny kontakt ze skórą
  • nasadkę do depilacji twarzy
  • głowicę goląca
  • nasadkę do przycinania
  • stację do ładowania
  • ładowarkę
  • instrukcję obsługi
  • woreczek
Bardzo mi się podoba w tym urządzeniu to że depilator posiada głowicę o 40% szerszą i aż 40 par pęset. Dzięki temu, że powierzchnia depilująca jest szersza, proces depilacji jest o wiele krótszy i dokładniejszy. Ten model jest bezprzewodowy, więc łatwo jest go używać. Nie musimy ciągle walczyć z plączącym się pod naszymi rękami kablem.:P W depilatorze jest wbudowane specjalne światełko, które idealnie spisuje się przy wieczornym depilowaniu, gdy światło już jest ograniczone. Zestaw jak wcześniej wspomniałam jest wyposażony w specjalną nakładkę. Szczegulnie godna uwagi jest nakładka masującą, przy jej użyciu dyskomfort jest nieco mniejszy, Pozostałe nasadki też spisują się świetnie, ale dla początkujących serdecznie polecam nakładkę masującą. 
Braun Silk epil 9 to także depilacja na mokro, jest ona idealna nie tylko dla "żółtodzióbów"  ale także i osób z wrażliwą skórą. Próbowałam depilacji w wannie i pod prysznicem dlatego z czystym sumieniem mogę potwierdzić, że depilator jest całkowicie wodoodporny. Bardzo mi sie spodobał ten sposób depilacji bo dzięki ciepłej wodzie skóra jest bardziej zrekaksowana i wyrywanie mniej boli, jesli do tego dodamy nakładkę masującą ból jest bardzo znikomy. Ponadto przy mokrej depilacji nie powstają czerwone krostki. Przy mojej pierwszej depilacji na sucho wyskoczyły mi takowe. Teraz przy kolejnych depilacjach już się nie pojawiają, może dlatego, że włoski są już znacznie słabsze. :P Wspomnę też o tym, że to cudeńko to nie tylko depilator ale także i urządzenie wielofunkcyjne.           W bardzo szybki i łatwy sposób zmienia się w golarkęwystarczy za pomocą jednego kliknięcia wymienić głowicę na golącą. Sprawdza się ona w miejscach wrażliwych tak jak pachy czy okolice bikini. 
Teraz troszeczkę z innej beczki, a mianowicie o ładowaniu. Tak jak już pisałam urządzenie jest bezprzewodowe, więc od czasu do czasu musimy naładowac silniczek. Proces ładowania trwa około 1 godziny, dzięki temu depilator może pracować około 40 minut. Mi to wystarcza na dwa pełne użycia. 
Jeśli chodzi o obiecywaną do 4 tygodni gładkość nóg, to u mnie to się całkowicie sprawdza, bo sięgam po mojego Silk-épila dokładnie co 4 tygodnie. Wtedy mam już delikatnie widoczne odrosty, których natychmiastowo muszę się pozbyć, aby moje nogi znów nyły idealnie gładkie i piekne. 
Podsumowując, nie zamieniła bym tego depilatora na żaden inny bo pełni kilka funkcji, jest poręczny, elegancki i do tego skraca czas mojej depilacji prawie o połowę.